Sierpień 19, 2017      16:33

Jesteś tutaj

Zabawy rozwijające zmysł dotyku do zastosowania w przedszkolu


0

8302

0

Jak już pisałam w innym artykule, „Zrozumieć ucznia z nadwrażliwością dotykową”, zmysł dotyku jest kluczowym w rozwijaniu świadomości ciała, nawiązywaniu prawidłowych relacji z rówieśnikami czy budowaniu poczucia bezpieczeństwa. Ważne jest więc to, aby na co dzień dbać o jego prawidłowy rozwój i stymulować różnorodnymi bodźcami.

Zabawy plastyczne, dydaktyczne czy ruchowe w przedszkolu także można formułować tak, aby były okazją do stymulacji tego niezwykłe ważnego zmysłu. W czasie ich trwania z pewnością zobaczą Państwo w swoich grupach dzieci należące do „poszukiwaczy” tego typu bodźców i „nadwrażliwców” stroniących od takich aktywności.

Poniżej przedstawiam kilka zabaw, które przy niewielkim nakładzie sił i środków z łatwością można zastosować w przedszkolu.

  1. „Poszukiwacze skarbów”: należy przygotować duże pudło z wyciętymi otworami na ręce. Wkładamy do niego różne produkty, a zadaniem dzieci jest wyjęcie nazwanej przez nas rzeczy lub nazwanie jak największej ilości przedmiotów, które się tam znajdują. Mogą to być figurki zwierząt, różne pluszaki, zabawki i bezpieczne (czyli takie, które nie są ostre czy kłujące) przybory użytku codziennego np.: klucz, szczotka do włosów, szczoteczka do zębów, łyżeczka, kubeczek, miseczka, gąbka itp. W okresie jesiennym i na wiosnę dobrze sprawdzają się warzywa i owoce sezonowe. Taka aktywność może stanowić ciekawy wstęp do zajęć dydaktycznych.
  2. Ścieżka sensoryczna: można ją zastosować podczas zajęć ruchowych, także na dworze. Do dużych, ale raczej niskich pudeł (takich jak na buty lub do przechowywania pod łóżkiem) wsypujemy różne przedmioty. Mogą być one naturalne np.: kasztany, fasola, groch, piasek, kamienie, jesienne liście, preparowany ryż, makaron, płatki kukurydziane itp. lub inne np.: ścinki gąbek, szklane kuleczki, myjki do ciała, kawałki włochatej mikrofibry i innych materiałów, woreczki sensoryczne, pompony, maskotki itp. Zadaniem dzieci jest przejście po takim torze, najlepiej gołymi stópkami. Podczas zabawy ziarenka się rozsypują, warto je więc ustawić na folii malarskiej lub dużej płachcie materiału, którą będzie można łatwo zwinąć i wytrzepać.
  3. Wylepianki fakturowe: do ich wykonania potrzebujemy bazy w postaci papierowego talerzyka, kawałka tektury lub styropianowej tacki. Rozsmarowujemy na niej klej do drewna (wikol), klej introligatorski lub inny mocny, ale nie toksyczny i łatwy do zmycia z rączek klej (np. klej uniwersalny, magic). W starszej grupie dzieci mogą zrobić to samodzielnie. Na tak przygotowanej bazie dzieci wylepiają obrazek (temat dowolny; zadany przez nauczyciela lub swobodny). Do pracy można wykorzystać pomponiki, piórka, ścinki foli bąbelkowej, ścinki materiałów i wstążek, kawałki papierów o różnej grubości i fakturze, kawałki papieru ściernego, resztki tapet i wykładzin, styropianowe wypełnienie jakim czasem wypełnia się paczki, kawałki pociętych słomek do napojów itp. Obrazki mogą stać się prezentami dla bliskich lub stanowić sensoryczną zabawkę do głaskania i chodzenia po nich stópkami.
  4. Wylepianie na plastelinie kaszą: podobną zabawę można wykonać na podłożu z plasteliny, ciastoliny lub masy solnej. W tej wersji lepiej sprawdzą się różnorodne kasze, nasiona, makarony, popcorn, ryż, ryż preparowany, goździki, liście laurowe i inne przyprawy w większych ziarnach. Oczywiście istnieje ryzyko, że dzieci będą chciały skosztować tych produktów, dlatego należy je uważnie obserwować podczas tej aktywności.
  5. Malowanie palcami: najlepiej sprawdza się malowanie palcami farbami do tego przeznaczonymi. Można także użyć farb plakatowych (które nie będą uczulać dzieci!) wymieszanych z wystudzonym krochmalem ugotowanym z mąki ziemniaczanej lub z pianką do golenia. Najciekawsze, a zarazem najbardziej „brudne” jest malowanie na dużych arkuszach szarego papieru rozłożonego na zabezpieczonej folią podłodze. Wtedy maluchy mogą malować nie tylko palcami, ale używać całych dłoni i stóp. Warto uprzedzić rodziców że planujemy takie zabawy, żeby przygotowali zestaw ubrań na przebranie a także dopytać czy produkty, których chcemy użyć nie wywołają alergii u naszych podopiecznych.
  6. Masażyki na plecki: grupa siedzi w kole, tak, aby każdy dosięgał rękami do pleców kolegi przed nim. Nauczyciel, wspólnie z dziećmi, mówi wierszyk i wykonuje do niego odpowiedni ruch na pleckach osoby przed nim. W ten sposób każdy masuje i jest masowany. Po całym wierszyku można poprosić dzieci by się odwróciły i wykonały masaż na plecach osoby, która wcześniej je masowała. Pomocne mogą się okazać wierszyki zawarte w książce M. Bogdanowicz Przytulanki, czyli wierszyki na dziecięce masażyki. Taka zabawa jest świetna na rozpoczęcie dnia, zaraz po powitaniu.
  7. Wspólne pichcenie: czasem warto się pobrudzić i coś wspólnie ugotować. Najprostsze jest wykonanie sałatki owocowej lub warzywnej. Dzieci krojąc i obierając owoce i warzywa o różnych fakturach poznają je dotykowo ale także stymulują zmysł węchu i smaku. Jeżeli jest taka możliwość warto upiec z dziećmi bułeczki. Wyrabianie ciasta to świetna praca dla małych rączek, a jej smakowity efekt zachęci do pomocy każdego. W tym przypadku także musimy wnikliwie wypytać rodziców o alergie dzieci i zapewnić odpowiednie warunki higieniczne.
  8. Błotowisko: jest świetną propozycją dla odważnych nauczycieli, którzy nie boją się, że ich podopieczni za nadto się pobrudzą. Na przedszkolnym placu zabaw należy przygotować dużą miskę z wodą i kolejną z piaskiem lub gliną, tak by za pomocą rąk i sprzętów z piaskownicy maluchy mogły mieszać, przelewać i wykonywać mikstury. Warto ustalić z dziećmi zasady takich zabaw (np.: nie chlapiemy innych, nie „kąpiemy się” w naszych miksturach itp) i uprzedzić rodziców, że dzieci mają możliwość takiej aktywności. Zabawy w błocie zawsze znajdą pokaźną grupę zwolenników, niezależnie od wieku. Są bardzo popularne i cenione np. w pedagogice waldorfskiej. Stanowią świetny sposób na stymulację dotykową.

Mam nadzieję, że te kilka propozycji aktywności pokazało jak nie wiele czasem trzeba, aby wzbogacić nasze zajęcia o element rozwoju sensorycznego, w tym przypadku ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju zmysłu dotyku.

 


Jeśli cenisz nasze artykuły i naszą działalność, prosimy wspomóż nas przelewem bezpośrednim:

Lub przekazując nam:

Popularne Artykuły


Ostatnie Tweety